6/03/2015

What's new ?

Dzisiejsza ilustracja z zajęć projektowania, temat to ilustracja dziecięca.

Cześć kochani !

Piękna pogoda na zewnątrz, ptaszki śpiewają, chlebek bananowy się piecze 
a ja siedzę i sączę aromatyczna Inkę.
Ostatnio jestem dość przeciążona - szkoła, sporo projektów, ilustracji i zadań. 
Niedługo również mam ostateczny
 egzamin na instruktora fitness - trzymajcie kciuki.

Jak u mnie ?

/english/
Hi guys !

It's a beautiful weather outside, birds are singing, 
banana bread is ready to eat 
and I'm currently sitting in comfortable armchair
 and drinking delicious Inka - decaffeinated coffe .

Recently i was realy exhausted - school,
 projects, illustration to make and homeworks. 
Soon I also going to pass a test for 
diploma of fitness instructor - keep your fingers crossed !

So what else ? 



Odkryłam jak zrobić pyszne, roślinne mleko bez wydawania fortuny - mleko owsiane !
Mega smaczne, tanie i szybkie w przygotowaniu ! 
Od dziś jest nieodłącznym towarzyszem porannej kawy.

Wystarczy 4 łyżki płatków owsianych zalać 400 ml wody, 
dodać olejek waniliowy, sól, cukier lub daktyle do posłodzenia i zblendować. 
Powstały płyn przecedzić przez gazę lub 
bawełnianą szmatkę ( ja swoje znalazłam w Rossmanie ), 
mocno wycisnąć i zostawić w lodówce na maksimum 2 dni.

Raz zrobicie - już nigdy nie będziecie chcieli mleka od krowy !

/english/

I discovered how to make a delicious, 
plant-based milk without spending tons of money - oat milk !
So amazing, cheap and quick to make ! 
From that time it is my favourite companion with  morning coffee.
You just need to blend 4 tablespoon of oats with 400 ml of water,
 maybe vanilla extract, salt, sugar or- just like me- with one date . 
After that you need to drawl it by the cotton cloth into a bowl . 
Keep your milk in a fridge for 2 days.

Once you try it - you will never come back to cow's milk.



Podczas weekendowego wypadu
do Ikei zaopatrzyłam sie materiały - a wiecie co to oznacza ;)
Koty, koty, koty -
 nie tylko te małe, które swoją drogą rosną jak na drożdżach

/english/

While weekend i bought 
some new materials - you know what it means :) . 
Cats, cats, cats - not only a little guys whose by the way are bigger and bigger. 



Są takie słodkie - pozostaje jedynie przekonać rodziców 
na zostawienie jednego z nich . 
Mówiłam już, jak bardzo kocham koty ?
( spokojnie, spokojnie, Vinny, mój mops, też jest dopieszczany ;) )

/english/

They are so cute - aren't they ?
The remaining thing is to persuade my parents to take one.
Did I said how much I love kittens ?
( Keep calm, Vinny, my pug, is also so lovely and i love him that much like before )


 


Ostatnio również moja nową pasją stało się przesiadywanie w kafejkach i szkicowanie.
Znów wkręciłam sie w to co od 
zawsze sprawiało ze moje serce zaczyna 
walić mocniej - czyli sztukę. 
Planuje wycieczki do okolicznych muzeów sztuki, 
czytam co sie da na ten temat,
 ogarniam tableta i Photoshopa 
oraz - starą dobrą tradycyjną ilustracje wykonywaną ołówkiem.

Również na sztaludze kusi  mnie moje płótno
 i czeka na swój moment. 
Mimo ze panicznie boje sie farb, 
na pewno jakoś je spożytkuje.


Wskaźnik termometru wznosi sie ku górze,
 w szkole jest coraz więcej wolnego
 a ja znajduje coraz więcej pomysłów .
 Lato jest na prawdę inspirujące ! 
Kocham ten czas, kiedy to mogę nareszcie trochę odpocząć i zregenerować się.


/english/
Recently also,sitting in caffees and drawing became my new passion.
 There is nothing like being inspired, watching, being observer.
I'm planning a lot of lovely thing to do - travel to museums,
 read about art,
 learing how to use a tablet and Photoshop and - of course - drawing by the pencil.

There is also a big canvas in my easel and it is wainting for me. 
Now, I'm to scared to use it, but, who knows, maybe in vacations ?
Summer is so inspiring - I love that season. 
Finally i can find time to myself and my drawings.




Całuje was gorąco i jadę na małe zakupy spożywcze.
Trzymajcie sie cieplutko !

/english/
Now I'm going to do some shopping.
Kisses and hugs ! Love you !



xoxo
Emilia

Ps. Kto z was jedzie do Krakowa na konwent tatuażu w sobotę?
Ktoś z Tarnowa?
A może chcecie sie tam spotkać ze mną?

Psps. I'm sorry for mistakes that I could made while writing this post - I'm still learning English ;)

1 komentarz:

  1. Nigdy nie będę chciała mleka od krowy, powiadasz? Nie wierzę ;p Bo je uwielbiam. Ale aż muszę wypróbować ten Twój przepis ;]

    OdpowiedzUsuń