Cześć kochani !
Pierwszy dzień już z nami. czujecie małe piekiełko ?
Chciałam sie z wami podzielić outfitem, w który byłam ubrana na rozpoczęcie szkoły.
Rok szkolny zaczęłam po swojemu . Nie ma to jak przyjść do szkoły z lekkim przytupem .
Outfit mimo że jest na czarno-biało, wyróżnia sie z tłumu.
Kapelusz idealnie współgra z rudymi włosami. Dodatkowo usta pomalowałam lekko czerwoną kremową szminką dla uzyskania kontrastu .
Koszula w cienkie paski w stylu oversize, spodnie z wysokim stanem i skórzana kurtka. No i oczywiście mnóstwo biżuterii, a jak by inaczej ?
Postawiłam na delikatne złoto. Naszyjniki symbolizujące dla mnie siłę i karmę. Geometryczne pierścionki na palcach świetnie współgrają z na pozór prosta bazą.
Co kocham w rudych włosach ? Że nawet zakładając coś czarno - białego mam gwarancje wybicia sie z tłumu.
W Polsce ludzie są za bardzo do siebie podobni, boja sie wyrażać siebie i swojego stylu.
Be voice, not an echo !
Przyznam sie szczerze - outfit jest inspirowany Londynem i tamtejszym stylem.
Czerń, biel i czerwień + odmienność.
Tak jak ostatnio lubie najbardziej.
KURTKA : H&M
KOSZULA: Szafa mojej mamy
SPODNIE: H&M
BUTY: H&M
NASZYJNIKI: H&M
PIERŚCIONKI: New Look, H&M, Sinsay
KAPELUSZ: H&M
A u was jak po rozpoczęciu ? Przerażeni?
Trzecia klasa , zaczyna sie zapiernicz.
Nie wiem czy będę miała czas w ogóle spać nie mówiąc o prowadzeniu bloga ;<
Lekcje od 7:00 do 16:00, potem zapewne angielski do 18:00.
Ale dam rade, ostatnie 2 lata .
Całuje was gorąco, ściskam "kociaki" z pierwszych klas jak i tegorocznych maturzystów
Trzymajcie sie , bo zaczął sie roller coaster !
Ale razem damy rade ;)
xoxo
Emilia
Oj tak, zaczęło się :/ Ślicznie wyglądałaś. Pasuje Ci w tym kolorze ;)
OdpowiedzUsuń"Be voice, not an echo" - zapisałam to sobie ;)